Nietrzymanie moczu to problem krępujący i bardzo powszechny. Dwukrotnie częściej dotyka on kobiet, niż mężczyzn, i nasila się z wiekiem. Szacuje się, że objaw ten – wywołany przez różne przyczyny – występuje u około 25% pań powyżej 45. roku życia. Tylko część z nich ma w sobie dość siły i determinacji, aby przezwyciężyć wstyd i rozpocząć leczenie.
Jak powstrzymać popuszczanie moczu?
W dzisiejszych czasach wiele osób rezygnuje z aktywnego trybu życia na rzecz robienia kariery, często w pracy biurowej. Nietrzymanie moczu może być zatem objawem wynikającym z osłabienia naturalnych funkcji ciała. W takim wypadku niekiedy wystarczy wprowadzić do swojej codziennej rutyny kilkunastominutowe ćwiczenie mięśni dna miednicy, aby wzmocnić narządy odpowiedzialne za kontrolowanie ujścia pęcherza. Bywa też, że problem z nietrzymaniem moczu wynika z innych czynników zewnętrznych, takich jak nadwaga lub otyłość, palenie papierosów czy chroniczne zaparcia. Pozbycie się tych okoliczności może zmniejszyć lub zniwelować krępujący efekt popuszczania moczu.
W przypadku zaawansowanej formy nietrzymania moczu, leczenie może jednak nie być takie proste. Jeżeli dbanie o kondycję nie pomaga, najczęściej próbujemy powstrzymać problem farmakologicznie, jednak nierzadko zdarza się, że i ta metoda nie zdaje egzaminu. Wówczas pozostaje nam udanie się do gabinetu ginekologii estetycznej, gdzie uzyskamy fachową pomoc od profesjonalistów.
Laserowe leczenie nietrzymania moczu – czy to działa?
Lekarze specjalizujący się w medycynie estetycznej są zgodni co do tego, że leczenie wysiłkowego nietrzymania moczu za pomocą lasera wiąże się z olbrzymią szansą na to, że problem zniknie i już nigdy nie wróci. Przekonują do tego między innymi eksperci z kliniki Medbeauty doktora Andrzeja Kępy, w której leczony jest problem nietrzymania moczu. Znajdują się tam najnowocześniejsze urządzenia laserowe typu MonaLisa Touch, a dzięki zastosowaniu innowacyjnych technologii, udaje się wykonywać zabiegi, które nie tylko przynoszą u pacjentek pożądane efekty, ale również wiążą się z ekstremalnie krótkim czasem rekonwalescencji (szwy są zdejmowane już 7 dni po ich założeniu!).
MonaLisa Touch pozwala nie tylko leczyć wysiłkowe nietrzymanie moczu, ale również przeprowadzać szereg innych zabiegów, których inwazyjność jest nieporównywalnie mniejsza w stosunku do tradycyjnej chirurgii plastycznej. W salonach Medbeauty, które znajdują się m.in. w Warszawie, w Świdnicy i we Wrocławiu, wykonywane są:
- labioplastyka (laserowa korekcja warg sromowych),
- rewitalizacja pochwy po porodzie i w okresie menopauzy,
- zabiegi mające na celu przywrócenie naturalnego pH pochwy,
- zabiegi poprawiające nawilżenie i elastyczność ścianek pochwy,
- zabiegi odmładzające wygląd narządów płciowych.
Wszystko to jest możliwe dzięki zastosowaniu innowacyjnych urządzeń, które emitują wiązki laserowe o różnych długościach. Zabiegi przeprowadzane są w znieczuleniu miejscowym, dzięki czemu pacjentki nie odczuwają bólu czy dyskomfortu w czasie ich trwania, a po wszystkim bardzo szybko dochodzą do siebie.
Czy każdy może wyleczyć nietrzymanie moczu laserem?
Niestety istnieją pewne ograniczenia. Zabiegów z użyciem lasera nie wolno przeprowadzać na kobietach będących w ciąży czy zmagających się z nowotworami. Krótkotrwałymi przeciwwskazaniami są również miesiączka oraz infekcja okolic intymnych. Oczywiście każdy przypadek jest indywidualny, dlatego też przed przystąpieniem do planowania zabiegu lekarz przeprowadza szczegółowy wywiad z pacjentką. Jest to dobry moment na zadawanie pytań i rozwiewanie wszelkich obaw czy wątpliwości! Przed rozpoczęciem pracy wykonywane jest również badanie ginekologiczne.
Więcej informacji o leczeniu nietrzymania moczu znajduje się na stronie https://drkepa.com.