Pamiętasz ten moment, kiedy przestawiłaś się ze zwykłej szczoteczki do zębów na szczoteczkę elektryczną lub soniczną? Tak. Jedno wielkie WOW. I podobnie poczujesz się po pierwszym i każdym kolejnym użyciu szczoteczki do mycia twarzy. Tylko którą wybrać?
Dokładne mycie
i oczyszczanie twarzy, to jeden z najważniejszych etapów w codziennej pielęgnacji. Nawet, jeżeli nie miało się przez cały dzień ani grama makijażu, warto umyć twarz żelem odpowiednim do naszego rodzaju cery. Wszak przez cały dzień, zebrał się brud, być może niewidoczny gołym okiem, ale jednak jest. I zanim wklepiemy serum, krem nawilżający i weźmiemy w dłoń roller jadeitowy do masażu, skórę warto dobrze oczyścić. Tylko czym?
Szczoteczka elektryczna do twarzy – dla kogo?
Na początku były myjki do twarzy, a potem pojawiły się szczoteczki elektryczne. Wykonane z różnej jakości włosia, z wymiennymi końcówkami, gwarantującymi nie tylko oczyszczanie ale i masaż oraz rolowanie. Są poręczne, lecz całkiem słusznych rozmiarów. Bywają również głośne. Podłączenie na baterię, akumulatorowe lub sieciowe. Dla kogo taka szczoteczka? Producenci dedykują ją wszystkim rodzajom cery, jednak ja odradzam je właścicielkom skóry wrażliwej. Efekt zaognionej, czerwonej skóry murowany, mimo, że używało się łagodnego preparatu myjącego, lub dermokosmetyku. I żeby nie było, szczoteczki elektryczne są jak najbardziej OK, jednak ze względu na swoje agresywne działanie, nie nadaje się dla wszystkich. Dużym atutem jest tutaj przystępna cena. Dobre szczoteczki kupimy już do 100 złotych.
Szczoteczka soniczna do twarzy – czym się wyróżnia?
Zawojowała rynek. Nagle okazało się, że posiadaczki cery problematycznej, w tym cery skłonnej do podrażnienia skóry, również mogą skorzystać z dobroci jakie ze sobą niesie. Nie jest tak inwazyjna w działaniu jak szczoteczka elektryczna. Co więcej, nie ma włosia, które było najczęstszym elementem drażniącym. Zamiast tego, miękkie silikonowe wypustki różnej wielkości, które drgają przy użyciu. Po przyłożeniu szczoteczki sonicznej do twarzy czujemy lekkie wibrowanie i masaż. Nic więcej. Niech Cię jednak nie zwiedzie jej pozorny brak działania. Ona oczyszcza równie skutecznie, co szczoteczka elektryczna.
Korzyści z codziennego oczyszczania twarzy
Nie da się ukryć, że codzienne dbanie o czystość przynosi rewelacyjne rezultaty w krótkim czasie. Już po tygodniu zobaczysz pierwsze dobre efekty, a po miesiącu, pożegnasz się z większością niedoskonałości, które męczyły Cię przez cały czas. Ponadto, szczoteczka soniczna ma również za zadanie robienie masażu twarzy. Działa podobnie jak roller jadeitowy do twarzy. I to jest bardzo relaksujące doznanie!
O czym pamiętać przy zakupie?
Szczoteczka soniczna do twarzy to nie jest mały wydatek. Chcą kupić popularne Foreo, trzeba przygotować się na koszt około 600,00 zł. I tak, mnie ta cena również zdziwiła, jednak, jak przekonuje producent, płacimy to za doskonałą jakość i niezawodność. Jak grzyby po deszczu, na rynku pojawiły się podróbki, takie jak Forever – jakość wykonania w tym konkretnym przypadku jest naprawdę zadowalająca, a efekt świetny. Różne sieciówki również wprowadziły na rynek szczoteczki sygnowane swoją marką. Różnią się od siebie kształtem i wielkością. Sama musisz zdecydować, co będzie dla Ciebie odpowiednie. Zastrzegam jednak, nie daj się zwieść, jeżeli szczoteczka jest tak mała, że mieści się w dłoni. Zdecydowanie wystarcza. I jaka oszczędność miejsca w kosmetyczce. Warto też czytać dokładnie opis zakupu. Raz w jednym z dyskontów trafiłam na całkiem fajną szczoteczkę. Cóż z tego, gdy w specyfikacji produktu było zastrzeżenie, że nie można jej moczyć? Kompletny paradoks!
Taka szczoteczka może być również idealnym prezentem na dzień Babci. Sprawdzi się również jako prezent na Walentynki dla kobiety. Z powodzeniem może również na stałe zagościć w męskiej kosmetyczce. No i z pewnością wpisuje się w niezbędnik kosmetyczny każdej kobiety.
Ciemna strona oczyszczania
I na koniec jeszcze coś bardzo istotnego. To nie jest tak, że szczoteczka soniczna lekko sobie wibruje i zupełnie nie podrażnia. Większość z tych urządzeń, ma wbudowany timer, dzięki temu mamy mniej więcej pojęcie, jak długo czyścić twarz. Mimo, że nie ma długiego włosia, może powodować zaczerwienienia. Dlatego też tak ważna jest codzienna obserwacja swojej skóry i jej reakcji na oczyszczanie. Są kobiety, które z powodzeniem używają szczoteczki sonicznej co drugi dzień. Są i takie, które w działaniu skupiają się tylko i wyłącznie na tzw. „strefie T”
Czasem również problemem nie jest sama szczoteczka, ale kosmetyki do oczyszczania twarzy które używamy w wieczornych rytuałach pielęgnacyjnych. Stawiajmy przede wszystkim na dobry skład, potem dopiero na cenę.
Szczoteczka soniczna do twarzy to nie jest mały wydatek. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby skorzystać z jej trochę tańszych zamienników, jednak róbmy to z głową. Wprowadzenie jej na stałe do codziennej pielęgnacji zaprocentuje rozświetloną i zadbaną cerą. Bez względu na wiek!
[…] coś zbędnego. Aż do pierwszego użycia. Mała, niepozorna, lekko mrucząca przy działaniu. Co szczoteczka soniczna może takiego świetnego robić? Oczyszcza. I to jak! To niepozorne urządzenie przenosi demakijaż […]
[…] skóry. Podejrzewam, że statystyczny facet nie wie raczej co to taki roller do masażu twarzy czy szczoteczka soniczna. Chociaż ta ostania, coraz częściej pojawia się w zawartości męskiej kosmetyczki. Postaw […]