Peeling to jedno z filarów dobrej pielęgnacji skóry. Prócz dobrego żelu do mycia twarzy, serum, kremu oraz maseczek, to właśnie on dba o dobrą kondycję skóry. Pomijany, może odbić się negatywnie na całym ciele. Który jednak wybrać? Peeling enzymatyczny, czy peeling mechaniczny?

Po co nam złuszczanie naskórka?

Nasza skóra nie jest tworem jednolitym. Ona również „żyje własnym życiem”, przyjmuje na siebie wszelkie zanieczyszczenia i zrzuca martwe komórki. Aby jej w tym pomóc, stosujemy właśnie peeling. Usuwa on obumarłe komórki zewnętrznej warstwy naskórka, neutralizuje zanieczyszczenia i pobudza skórę do wytwarzania nowych komórek. Co więcej, składniki zawarte w tym kosmetyku dodatkowo odżywiają skórę. Poza tym cudownie przygotowują ją na kolejne etapy pielęgnacji, takie jak serum regenerujące, czy krem nawilżający. Tyle korzyści w jednym! I poleca go każda dobra książka o urodzie. 

Peeling mechaniczny – co to?

To nic innego, jak kosmetyk do złuszczania skóry w formie gruboziarnistej. Może być kawowy, cukrowy, solny, a nawet orzechowy. Cechą wyróżniającą są różnej wielkości granulki, które nałożone na skórę, dzięki kolistym ruchom, czyszczą. Po spłukaniu pozostawiają gładką i miękką w dotyku skórę, gotową na kolejne etapy pielęgnacji. Dzięki składnikom dodatkowym, takim jak najpopularniejsze ostanie masło Shea, olej kokosowy czy wyciąg z malin, peeling działa również odżywczo i regenerująco. Dedykowany jest skórze tłustej, nieskorej do podrażnień, oraz mieszanej. Odradza się stosowanie go na miejsca, w których mamy wypryski i inne zaczerwienienia. 

Peeling mechaniczny otrzymujemy również przy stosowaniu różnych innych gruboziarnistych kosmetyków do oczyszczania twarzy. Bywa, że już w żelu do mycia twarzy znajdują się mikro drobinki. Nie należy również zapominać o działaniu szczoteczki sonicznej. Ona, przez swoje mikro drgania również robi peeling na naszej twarzy.

Peeling enzymatyczny- co to?

To kosmetyk działający na podobnej zasadzie jak peeling mechaniczny, jednak nie posiadający w swoim składzie gruboziarnistych składników. Czynnikiem peelingującymi są tutaj chemiczne kwasy, dobrane tak, by nie podrażniać, ale jednocześnie złuszczyć martwy naskórek i pozostawić skórę promienną i czystą. Kwasy w składzie mogą przerażać, jednak producenci zadbali o to, by były one w takiej formie, która nie zaszkodzi nawet bardzo wrażliwej cerze. Ten kosmetyk pielęgnacyjny dedykowany jest raczej skórze wrażliwej, skłonnej do podrażnień, suchej. 

Peeling enzymatyczny, mechaniczny – jak często używać?

Na to pytanie nie ma jednej, konkretnej odpowiedzi. Wszystko zależy od kondycji twojej skóry. Być może wystarczy raz w tygodniu, a może i dwa razy? Najlepiej zacząć od jednego zabiegu na tydzień. Przy braku podrażnienia skóry można zacząć stosować częściej. Jednak bacznie obserwuj zmiany na skórze. Jeżeli zobaczysz, że zwiększyło się wydzielanie sebum i skóra jest zaczerwieniona, zmniejsz częstotliwość wykonywania peelingu. Jedno jest pewne, warto wprowadzić peeling na stałe do naszego wieczornego rytuału pielęgnacyjnego. Obok maseczki intensywnie pielęgnującej, będzie również świetnym uzupełnieniem domowego SPA.

Peeling naturalny czy chemiczny?

Myślę, że tu nie ma jednej reguły. Jeżeli jesteś zwolenniczką naturalnej pielęgnacji, wybierz naturalne np z Nacomi, MIYA My SKIN lub Lilla Mai. Jeżeli lubisz produkty ekologiczne, wegańskie kosmetyki do peelingu są bardzo dobrej jakości. Choć ceną odbiegają nieco od standardowego peelingu dostępnego w drogeriach stacjonarnych. Zobacz linie Baltic Home SPA od Ziaja lub Suki Skincare. Jeżeli wybierasz kosmetyk enzymatyczny, oparty na kwasach, popatrz na składy i proporcje poszczególnych składników. Zbyt duża ilość kwasów może prowadzić do podrażnień. Tu sięgnij np po produkty Tołpa, Melo czy Gentle Care. 

Korzyści płynące z używania peelingu

Jeżeli już wybrałaś, który czy peeling enzymatyczny czy peeling mechaniczny będzie twoim ulubionym, możesz spokojnie wprowadzić go do codziennej pielęgnacji. Stosowany z umiarem i regularnie, wygładza skórę, sprawia, że jest bardziej elastyczna i lepiej ukrwiona. A gdy będziesz jeszcze używać takiego gadżetu kosmetycznego jak roller jadeitowy, efekty po prostu zadziwią. I to w bardzo pozytywny sposób! Zasada jest jednak jedna – musisz stosować go regularnie, w ustalonych odstępach czasu. Tylko wtedy przyniesie najlepsze z możliwych efekty. 

Peeling enzymatyczny czy mechaniczny? Mam nadzieję, że pomogłam Ci chociaż trochę w wyborze. Ten nie jest łatwy, lecz wprowadzenie peelingu do swojej pielęgnacji powoduje, że skóra nabiera kompletnie innego wymiaru. Jest zadbana, jędrna, gładka, wolna od zabrudzeń i zanieczyszczeń. A to najlepsze, co możesz ofiarować swojej skórze.