Niosą nas przez całe życie. Nie mają łatwo – przegrzanie, przesuszenie, przemarznięcie. Do tego w ciągłym ruchu, narażone na uszkodzenia mechaniczne spowodowane przez niewygodne buty czy inne urazy. Nasze stopy. Jak o nie dbać?

Po pierwsze – moczymy nogi

Brzmi to jak z jakiegoś starego filmu. Moczenie nóg w ciepłej wodzie kojarzy się z bohaterem filmu, który akurat przemarzł gdzieś na zimnie. Jednak kąpiel stóp ma kolosalne znaczenie dla całego organizmu. Szczególnie ta, w której wkładamy stopy najpierw do gorącej, a potem do zimnej wody. Takie pozornie proste hartowanie ma świetne właściwości. Hartuje cały organizm. Zafunduj im domowe SPA!

Po drugie – pamiętajmy o peelingu

Usuwanie martwego naskórka to kolejna z rzeczy, które powinniśmy zafundować swoim stopom raz w tygodniu. Można zrobić to pumeksem, tarką lub też skorzystać z tego, jakie ciekawe akcesoria kosmetyczne oferują nam producenci. Na uwagę z pewnością zasługuje nie tania, ale skuteczna w działaniu elektryczna tarka do stóp. Higienicznie i w szybkim tempie sprawi, że szorstkie stopy zamienią się w idealnie gładkie, czekające na kolejną fazę pielęgnacji.

Po trzecie – codzienne kremowanie

Nakładanie kremu na stopy powinno wejść w nawyk tak jak codzienne oczyszczanie twarzy. A dobry krem do stóp musi być obowiązkowo w każdej kosmetyczce. Półki sklepowe uginają się pod specjalistycznymi kremami dedykowanymi tylko stopom. Czym różnią się od zwykłego kremu nawilżającego? Przede wszystkim krem do stóp zawiera w swoim składzie mocznik i to w wysokim stężeniu. Krem z mocznikiem nie tylko odżywia stopy, ale i zmiękcza naskórek. Mamy więc same korzyści. Stopy najkorzystniej smarować tuż przed snem, nakładając potem jeszcze grube, bawełniane skarpety. Ciepło sprawi, że krem wchłonie się jeszcze lepiej, zostawiając stopy w świetnej kondycji. 

Po czwarte – pozwólmy stopom poczuć ziemię

Dzieci już od najmłodszych lat uczone są, aby chodzić w butach. Kosmetyki dla dzieci nie przewidują, że będą one ganiać boso po ziemi. Mają być bezpieczne, w bucikach, kapciach, sandałach. Później nie jest lepiej. Wszędzie chodzimy w butach, nie pozostawiając stopom wiele pola do manewru. Lakierki, wyjściowe buty czy szpilki to wcale nie jest taki dobry sposób na to, by stopy naturalnie pracowały. Dlatego też tak ważne jest, by pozwolić sobie na chodzenie boso. Chociaż po domu. 

Po piąte – masaż stóp

Jest tak ważny, jak roller jadeitowy do twarzy, czy szczoteczka soniczna. Pobudza krążenie. Sprawia, że skóra staje się bardziej elastyczna, a receptory pobudzone. Co za tym idzie, poprawia się nie tylko kondycja stóp ale i ogólne samopoczucie psychofizyczne. Dobrym pomysłem jest zakup maty do masażu lub też drewnianego rollera. Oba produkty dają ten sam efekt – idealny masaż dla zmęczonych stóp. 

Po ostatnie – maski do pielęgnacji stóp

Maski złuszczające do stóp miały swoje  przysłowiowe komercyjne pięć minut kilka lat temu. Dzisiaj nie zniknęły z półek sklepowych. Wciąż cieszą się niemałym powodzeniem. Zestaw składa się ze specjalnych foliowych skarpet oraz płynu, który należy wlać do tych skarpet i założyć na stopy. Preparat należy trzymać przez około 30 min, a potem obserwować przez około 14 dni działanie. Polega ono na złuszczaniu się skóry stóp. Nie wygląda to najlepiej, więc taki zabieg najlepiej zaplanować w czasie, gdy nie będziemy miały potrzeby pokazywać stóp. Samo zrzucanie naskórka może przerażać, ale efekt jest warty zachodu. Po upływie czasu, stopy są miękkie nawilżone. Alternatywą dla maski złuszczającej jest maska pielęgnująca. Wygląda podobnie – w zestawie otrzymujemy dwie foliowe skarpety, najcześciej już z płynem lub kremem odżywczo-regenerującym. Nakładamy na stopy, czekamy również około 30 min do 1 godziny. Ściągamy, zmywamy resztki kosmetyku i cieszymy się ładnymi, odżywionymi stopami. 

Wszystkie te kosmetyki znajdziemy w drogeriach stacjonarnych i prawie każdej drogerii internetowej. Jeżeli chcemy bardziej zaawansowane technologiczne preparaty, możemy zaopatrzyć się w nie w aptece. Nie dajmy się jednak nabrać na nazwę kosmetyk MED. I jak w przypadku każdego kosmetyku – sprawdź datę ważności. Przeterminowane kosmetyki to prosta droga do podrażnienia skóry.

Statystycznie rzecz ujmując, stopy to najczęściej zaniedbywana część ciała. Nie poświęcamy im tyle czasu na pielęgnację, co np twarzy czy dłoniom. A szkoda, bo zadbane stopy to również najlepsza wizytówka. I to nie tylko kobiety. Dlatego zawsze warto mieć pod ręką dobry krem do stóp!